Kobiece i Męskie cechy których nie ma – polemika z trendem dzielenia

Bywają nieraz treści związane z uzdrawianiem swoich „kobiecych” i „męskich” części w typie i w stylu:
„Nasza matka jest odbiciem naszego żeńskiego aspektu, a nasz ojciec męskiego. Jeśli pomiędzy rodzicami nie było harmonii, nasza żeńska i męska część prawdopodobnie również nie będą w równowadze.
Czasami, jeśli nasi rodzice toczyli ze sobą wojnę, odkrywamy,  że nasza żeńska i męska część również walczą ze sobą. Jeśli   uzdrowimy swoją wewnętrzną kobietę i wewnętrznego mężczyznę, uzdrowieni zostaną nasz ojciec i matka. Kiedy poznamy wartość naszej męskiej części i jej zdolność, by dawać i inicjować, jak również siłę naszej żeńskiej części i jej zdolność, by przyjmować i wspierać, wtedy w naturalny sposób zharmonizują się one w nas.
Kiedy jesteśmy niezależni, nasza żeńska część jest zraniona i musimy nauczyć się, jak dbać o własne potrzeby. Jeśli to zrobimy, nasza zdolność do przyjmowania wzrośnie, a nasza męska część wycofa się z pozycji niezależnej, fałszywej męskości i odnajdzie się w swojej naturalnej inicjującej roli w związku. Kiedy męska i żeńska część nie są w nas w równowadze, także nasz związek jest nieharmonijny”.
~ Chuck Spezzano „Miłość nie rani”

20130811_154720 

Nie jestem zwolenniczką dzielenia pierwiastków i cech na męskie i żeńskie (poza oczywistą organicznością).
Które cechy charakteru, zachowania i energie są męskie, a które żeńskie i dlaczego?
Pachnie stereotypami lub zwykłym, niepotrzebnym nazewnictwem krzywych zależności na zasadzie:
„przyjmijmy od dziś, że stół będzie się nazywał się żółty”.
Jestem zwolenniczką prostoty (która Jest) i CAŁOŚCI.
Łączenia. Nie dzielenia i tworzenia szufladek i podziałów.
W istocie – Wszystko jest dużo prostsze.

Niepotrzebne i niewłaściwe jest nadawanie cechom płci.
Odwaga jest Odwagą.
Asertywność jest Asertywnością.
Wrażliwość jest Wrażliwością.
Naiwność jest Naiwnością.
Bierność jest Biernością.
Agresja jest Agresją.
Wspieranie jest Wspieraniem.
Dawanie jest Dawaniem.
Mądrość jest Mądrością.
itd…
Zrozumienie jest Zrozumieniem…
Żadna z tych cech nie jest ani męska, ani żeńska.

Co jeśli kogoś wychowują dwie kobiety albo dwóch mężczyzn w kompletnej miłości, szacunku i Zrozumieniu?
Jakie relacje ma w Sobie uzdrawiać (w sensie pierwiastków)?
Przypisywanie matce części żeńskiej we mnie, a ojcu – męskiej jest nieprawdziwe i przeczy teorii o tym, że każda z tych postaci ma w sobie pierwiastki zarówno męskie i żeńskie.
Co oczywiście też jest – jak dla mnie – niepotrzebnym brnięciem w nazwy i komplikacje.
Jesteśmy całością, a cechy NIE MAJĄ płci.
To tylko Ludzie próbują wchodzić z nazwami w te sfery, gdzie wystarczy Zrozumienie.

Próba podziału cech na żeńskie i męskie oraz wszelkie próby pisania „wytycznych” jaka powinna być Kobieta, a jaki powinien być Mężczyzna – są zawężaniem Przestrzeni Ludzkiej.
Przestrzeń jest całością. Można z niej brać co się chce. Wydobywać z Siebie te cechy, które się chce.
Pisanie w stylu: „wiem czego chciała Natura” charakteryzuje Ludzi, którzy w Rzeczywistości nie rozumieją….
Próba ustalania ról kobiecych i męskich (poza oczywistą organicznością) i bazowanie na stwierdzeniach odnoszących się do Natury – również są częścią niezrozumienia.
To przestrzeń mentalna i sposób postrzegania czyni z Nas Tych, Którymi Jesteśmy, a nie to, narząd, jaki mamy w majtkach i nie to w jakim organizmie żyjemy.
Również pisanie w stylu: „tak było od dawna” jest niezrozumieniem. To, że coś było, jest i jest powielane niekoniecznie znaczy, że jest to dobre i mądre.
Nie jest dobre skupianie się na zależnościach i schematycznych sposobach postrzegania wyrobionych i utrwalonych w ramach kulturowych nawyków.
Dobre jest zauważanie Istoty. Zauważanie spraw i rzeczy takimi jakimi są w Istocie, bez nadanych im znaczeń.
Tak samo jest z cechami. Dana cecha – jest daną cechą. Niczym więcej, niczym mniej i niczym innym. Powiązanie jej z czymkolwiek innym jest nadaniem jej zależności, która w formie schematu często jest powielana jako prawda. W Rzeczywistości jest tylko wypromowaną zależnością. Stawiając znak równości pomiędzy tą cechą a czymś innym – przestaje się widzieć tę cechę, a zaczyna widzieć zależność.
Tak jest nie tylko z cechami. Każde nadane dodatkowo znaczenie, określenie, łata łączone w formie zależności sprawiają, że nieświadome masy Ludzi przestają widzieć Istotę, a zaczynają widzieć tę nadaną, powielaną, utrwalaną i promowaną zależność. Łączą „coś” z „czymś innym” i stawiają między nimi znak równości.
To fałsz. Iluzja.
Warto patrzeć na Istotę i widzieć Prawdę.

Jeśli relacja między rodzicami była niewłaściwa – to nie znaczy, że jakieś części we mnie ze Sobą walczą.
Warto przeanalizować, które postępowania Rodziców mi nie pasowały, jaki miały wpływ i skutek i samemu ich nie powielać.
Jeśli np: czyjaś matka była agresywna i poniżała ojca słownie – warto Zrozumieć, że AGRESJA I PONIŻANIE to są cechy niedobre i destrukcyjne i ich w Sobie nie pielęgnować. Pracować nad Sobą.
Zmieniać, transformować, łączyć, uzdrawiać. Nie powielać błędów.
Pozdrawiam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *